Jak pozbyc się cellulitu? #OkiemPacjenta

Cellulit to problem wielu z nas. Oto skuteczny sposób na cellulit tłuszczowy - Onda w Ambasadzie Urody.

Cellulit to problem wielu z nas. Szczególnie kobiet. Niestety zostałyśmy obdarowane przez los nie tylko większym biustem, ale także większym powinowactwem do cellulitu niż mężczyźni. Nie wiem, jak Wy, ale ja z tego drugiego „przywileju” bym mogła chętnie zrezygnować. Człowiek „orze jak może” - dieta, ćwiczenia, a on jest. Jak cień oblepia uda i… jest. I to wystarczy, aby skutecznie zepsuć dzień.

Walka z cellulitem

Walkę o gładką skórę toczono już w starożytności. Robiono wszelkiego typu okłady i kąpiele. Dziś na szczęście mamy do tego technologię. Znacznie skuteczniejszą, chociaż kąpiele w ziołach zawsze są miłym dodatkiem dla naszej skóry (i ducha ;) ). To co możemy zrobić dziś?

W Ambasadzie Urody mianowicie została wprowadzona Onda, czyli zabiegi z użyciem najnowszej technologii fal CoolWaves. Przyznajcie, że to nawet brzmi dobrze i daje nadzieję. Co więcej, Ambasada Urody była pierwszą kliniką w Warszawie i jedną pierwszych klinik w Polsce z tą technologią.

Jak działa Onda?

W skrócie wyżej wspomniane fale mają silne powinowactwo do tkanki tłuszczowej, do której docierają, omijając skórę i sprawiają, że komórki tłuszczowe się pocą, a następnie pękają ich błony komórkowe, aby już nigdy do nas nie wrócić. Przyznam, że gdyby nie to, iż pozostałe komórki tłuszczowe mogą się rozrosnąć, zastępując te usunięte, to byłoby to ziszczenie marzenia tak wielkiej czekoladoholiczki, jak ja. “Robię Ondę, aby jeść więcej czekolady” - wtedy tak mogłoby brzmieć hasło reklamowe. Jednak eksperci wprost mówią o tym, że pomimo braku odnawiania się komórek tłuszczowych, to tak, jak wspomniałam wcześniej, pozostałe komórki wciąż mogą urosnąć.

Jednak technologia ta za sprawą wysokiej skuteczności w badaniach, nie inwazyjności oraz obietnicy pożegnania części komórek tłuszczowych przekonała mnie do jej przetestowania.

Jak wygląda zabieg Onda? - odczucia

Jak dowiedziałam się od specjalistki w Ambasadzie Urody, zabiegi te wykonuje się w serii po 3-4 zabiegi co 2-3 tygodnie. Na efekt trzeba poczekać 2-3 tygodnie, ale już po pierwszym zabiegu powinien być widoczny. Warto jest skorzystać z pomocy specjalisty, który odpowiednio zakwalifikuje nas do zabiegu (w różnych przypadkach różne zabiegi będą skuteczniejsze) i odpowiednio dobierze parametry.

Ja zabieg Onda miałam wykonywany na tył ud. Jest to niezwykle przyjemne uczucie. Skóra jest schłodzona i czuć, jak ciepło kumuluje się w środku. Oczami wyobraźni widziałam, jak tkanka tłuszczowa się topi i wywołało to u mnie małą euforię. Sama skóra zaczyna się nagrzewać dopiero po zabiegu, jak ciepło stopniowo zaczyna się rozchodzić, przyjemnie grzejąc całe ciało.

Tuż po zabiegu czułam, jak uda się napięły. A dwa dni po zabiegu… miałam największe zakwasy w życiu. Nie jeden trener by nie wycisnął ze mnie tyle potu (chociaż tylko wewnętrznie), co ten zabieg w 40 minut. To było wow! Obecnie - 3 tygodnie po zabiegu mam znacznie gładszą skórę oraz kolejno 1,5 i 2 cm mniej w prawym i lewym udzie.

To jest absolutny hit, który polecam ogromnie i nie mogę się doczekać kolejnego zabiegu.

Po 2 miesiącach od pierwszego zabiegu:

Miałam 2 zabiegi. Wyniki w centymetrach się poprawiły (-2,5 cm w prawym udzie i -3 cm w lewym). Cellulit znacznie się zmniejszył i nie jest już tak widoczny efekt materacowy na pierwszy rzut oka. Jestem zachwycona!

CENNIK ZABIEGÓW
Onda (2 głowice)
podbródek
800 PLN
ramiona
1 600 PLN
boczki
od 1 600 PLN
brzuch
od 1 600 PLN
pośladki
1 600 PLN
bryczesy
1 600 PLN
obszar nad kolanami
1 600 PLN
uda wewnętrzne
1 600 PLN
uda przód lub tył
2 600 PLN
Wilanów: 22 253 23 23