Depilacja i epilacja laserowa - wszystko, co chcesz wiedzieć
Usuwanie zbędnego owłosienia towarzyszy nam od zarania dziejów. Już w Starożytnym Egipcie brak owłosienia świadczył o wysokim statusie społecznym. Dziś, w przeciwieństwie do starożytności, zabiegi te są szeroko stosowane. Dysponujemy także znacznie skuteczniejszymi technologiami. Jedne pozwolą nam na pozbycie się włosów na pewien dłuższy okres, a inne na stałe. Od czego to zależy?
Depilacja jest to zabieg czasowego usunięcia owłosienia. W zależności od użytego sposobu (wosk, cukier, laser itp.), czas uśpienia mieszków włosowych jest różny.
Epilacja zaś to trwałe usunięcie włosów z danego obszaru. Nie jest to prosty proces i często jest także długotrwały, lecz przy pomocy odpowiedniej technologii można uzyskać satysfakcjonujący efekt.
O efektach decyduje wiele czynników. Istotny jest przede wszystkim laser, jakiego używamy, ale także nasz fototyp, faza, w jakiej znajdują się włosy, a także... stabilność hormonalna. Nie każdy wie, iż np. choroby tarczycy potrafią bardzo mocno negatywnie wpłynąć na efekt epilacji laserowej. Co zaś się tyczy fototypu, to wiadome jest, iż najlepiej reagować będą ciemne włosy przy jasnej karnacji ze względu na duży kontrast, jednakże przy użyciu dobrego sprzętu, można uzyskać satysfakcjonujące efekty nawet przy ciemniejszej karnacji lub jaśniejszych włosach.
Fazy wzrostu włosów są niezwykle ważnym czynnikiem przy depilacji i epilacji laserowej. Wśród czterech faz wzrostu włosa, największy efekt otrzymamy, jeżeli trafimy na fazę intensywnego wzrostu, czyli anagenu. Wtedy uszkodzenie cebulki włosa jest największe. Wiadome jest, iż nie wszystkie włosy na danym obszarze będą w tej samej fazie wzrostu, co sprawia, że po jednym zabiegu efekt jest częściowy (zazwyczaj około 30%, lecz może się zdarzyć, iż będzie to większa część). Dlatego też zawsze trzeba wykonać serię zabiegów. Ilość zabiegów w serii zależy od tego, jaka część włosów jest w fazie anagenu podczas kolejnych zabiegów. Zazwyczaj jest to 3-5 zabiegów.
Po pierwsze sprzęt. W Ambasadzie Urody korzystamy z lasera Mediostar Next Pro, który jest laserem diodowym emitującym dwie długości fali świetlnej: 810 nm i 940 nm. Dzięki temu jest on skuteczny przy każdym fototypie skóry i efektywnie pozwala się trwale pozbyć owłosienia.
Po drugie odpowiedni czas. Na zabieg przypominający umawiamy się zgodnie z zaleceniami specjalisty, jednak warto jest brać pod uwagę przesunięcie terminu, jeżeli pojawi się… szybki wzrost włosa. Właśnie moment, kiedy włosy rosną nam jak szalone, oznacza, iż duża część z nich jest w fazie anagenowej.
W większości przypadków tak. Jednakże używany w ambasadzie Urody laser Mediostar daje możliwość skutecznego działania, przy szybkim i wręcz bezbolesnym zabiegu. Dzieje się tak z kilku przyczyn. Po pierwsze, długość fali jest tak dobrana, iż nie uszkadza naskórka i tkanek otaczających cebulkę włosa. Po drugie, pozwala na dynamiczny tryb pracy, co przyspiesza zabieg i daje więcej komfortu podczas jego trwania. Kolejną przyczyną bezbolesności tego zabiegu jest bardzo efektywny system chłodzenia, łagodzący tkanki zarówno przed jak i po „strzale”. Czwarta cecha to jednolita profil plamki lasera. Oznacza to, iż nie dochodzi do punktowego przegrzania niektórych miejsc, a w efekcie unikamy bólu i oparzeń.
Jeżeli chodzi o fototyp skóry, to tak, chociaż zawsze lepszy efekt uzyskamy przy ciemniejszych włosach. Przeciwwskazania są takie same jak przy innych laseroterapiach.
Laserem dostępnym w Ambasadzie Urody w Warszawie można epilować nawet tak delikatne miejsca, jak okolice bikini, pachy czy wąsik.
Czy masz jeszcze jakieś pytania?